Archiwum luty 2006


lut 28 2006 kolejny dzien
Komentarze: 0

niom i jeszcze tylko 3 dni i weekend.... hurra? no nie wiem najprawdopodobniej bede miała trening:) Ale weekend też ma swoje dobre strony bo mam nowy obiekt do polowania:))) Heh... Świecie w bani nie? Mój eksio jedzie do mnie na kochanie i nie chce przestac.... żal... :) Ale tak szczerze to mnie to wisi jestesm zmeczona po treningu i nie mam na nic ochoty najchetniej poszła bym juz w kime ale czekam na kolegę:) musze siez nim dokładnie umówić co, gdzie kiedy i jak:) lol

idze działać tzn łączyc przyjemne z pożytecznym, czyli odrabiac lekcje przed kompem:) narty do jutera! ;*

darulek : :
lut 27 2006 żal:)
Komentarze: 0

Żal jest mojego kompa, przez całą niedziele próbowałam wejsc i cos naskrobac ale moja fantastyczna neostrada pisała ze siec jest przeciążona:) dobrzy są:)  Dzis mamy niby że zejsc na wodę... jest z lekka zimno ale loooz:)  Po wekendzie mam zapał do pracu, czuje moc hehe zaraz musze isc na trening ale jeszcze mam troche czasu, łączę przyjemne z pożytecznym:) jem obiadek pyszną zupke wyrobu mojej maumsi:D ale sie najadłam, chyba jebnę chafta na trenngu! Dzisiaj do naszej klasy przyszła jakaś "laska" nowa. Jest średnia ale jeszcze jej nie znam tak dobrze, bo widziałam ja jeden raz. Zresztą mi to zwisa i powiewa kto jest w tej klasie do której chodze bo i tak sie od niej odcinam i mam taki jakby swój świat, nie widze ideału w tym ze ktos jara szlugi czy cos w tym stylu:) czyli mam ich wszystkich głeboko w nosie, tylke ze sie nie chwałe tym:) bo po co nie?

Jestem sobie sama w domciu, muzyczka gra ( słucham radia eski) ale chyba przełącze na jakies techno co by sie nastrić pozytywnie na trening:) <lol2> uwielbiam te buzke:) musze zacząc chudnąć na lato bo mi sie moje nogi nie podobają, jak na mojeoczko sa za grube, wszyscy mówią ze sa okej ale ja wiem lepiej nie? <lol2> okej koncze bo zaczynam głupoty pisac:) narty do wieczora:*

darulek : :
lut 25 2006 jestem:)
Komentarze: 0

jestem już w domciu... na obozie było zajebiście, góry piekne pogoda super i ogółem słodko... Nie wiedziałam ze ja jestem w stanie tylko biegac i że wogłóle tylko mogę:) przekonałam sie do niektórysz rzeczy i jest słodko:0 "słodka" wkręciło mi sie to hasło, nie wiem kiedy nie wiem jak i nie wiem przez kogo:) ale jest słodko nie?okej a tak wracając do poważniejszysz spraw to nie jestem z moim eks boyem, jakos tak niemiło wyszło i nie wiem nawet jak i dlaczego. Ale niepłaczmy po rozlanym mleku. Mam takie tripa, bo w poniedziałek schodzimy na WODĘ, brrrrrr ale zimno! okej lecę sie wypakować bo wróciłam dziś w nocy:) a nie mołam sobie odpuścić posiedzenia w sieci... hehe narty pozdro buźka:))) jeszcze dzis cos nieco naskrobie bo mam problema

darulek : :
lut 11 2006 chwilka
Komentarze: 0

hey... jestem jeszcze na chwilkę:) jadę za 3 godz i 20 min:) kurde jeszcze sie do konca nie spakowałam... zonk:))) ale jest lepiej niz był nie mogę się rozpędzać bo musze sama potem targać te bagaże:) chcem dodać że jest dalszy ciąg wiersza... hehe teraz jest bardziej spójny!

Wczoraj byłam w "punkcie g" było zajebiście parkiet był mój i kumpla mojego chłopaka:) nikt prawie nie tanczył tylko my.. hehe zwała:) ale mi sie tam podobało i po powrocie do domu chcę to powtórzyć!

Dzisiaj moja je*** wychowawczyni zadzwoniła do mojego starszego! boshe jak ja jej nie cierpię:D  jak widzę jej mordę to mi  sie drobne w kieszeni rozmieniaj na drobniesze:) muszę jeszcze iść do sklepu kupić jakieś mniejsze potrzebne rzeczy:) ale to zara, sklep jest otwary do 21 chyba:) mam o 23 16 pociąg do Zakopanego:) i 3 torby do noszenia z samymi potrzebnymi ciuchami heh... ok izmywam sie następny wpis bedzie cos koło 25.02.2006 ( jak dobrze policzyłam:))

 

darulek : :
lut 11 2006 już dziś...
Komentarze: 0

już dzis jade na wies:) nie jestem spakowana... papa muszę iśc:(

darulek : :